brat-bogumil-logobrat-bogumil-logobrat-bogumil-logobrat-bogumil-logo
  • Aktualności
  • O Nas
  • Święta Pamięć
  • Pustelnia
    • Loteria z Pustelni dla młodych
    • Loteria z Pustelni dla starszych
    • Brat Bogumił Marian Adamczyk
    • Przewodnik po Ziemi Świętej
    • Zostać pustelnikiem
    • BBMA i FG
    • ZIEMIA ŚWIĘTA
  • Czytelnia
    • Pan Jezus
    • Dwie Katedry
    • Dzieci Boże
    • Odmawiajcie Różaniec
    • Listy z pokutnej Trasy
    • Rozgrzeszenie
    • Najmniejszy Syn Adama ostrzega
    • Świadectwo Anioła Stróża
    • Dziecko Maryi
  • NA SAMOTNOŚCI
    • NIEPOKALANA
      • LA SALETTE
      • RÓŻANIEC
    • ŚWIĘTY JAN PAWEŁ II
    • LEKTURA NA CZASIE
    • W OBJĘCIACH MIŁOŚCI
    • RODZINNE I INNE
    • MŁODA WIARA
    • MSF
    • JMJ
    • NAJSTARSZE SANKTUARIUM W POLSCE
    • BIELARUS

Fragment do rozważania 23

  • Home
  • Aktualności
  • Brat Bogumił Marian Adamczyk
  • Fragment do rozważania 23
JUBILEUSZOWA RADOŚĆ W GÓRCE KLASZTORNEJ
15 czerwca 2015
Fragment do rozważania 24
2 września 2015
9 lipca 2015
Kategorie
  • Brat Bogumił Marian Adamczyk
Tagi

EPOPEJA „PAN JEZUS”

TYTUŁ TRZECI: „Wesele Dusz Dziewiczych” (524-596)

Goście patrzą na skrybę z usty otwartymi,

Za wyjątkiem młodzieży, co tańczy w ogrodzie

I tych, co się krzątają przy kuchni w gospodzie.

Tematem zaciekawił skryba też Maryję,

Co Wielkiego Wybrańca pod swym sercem kryje…

Mogłaby wiele mówić – więcej niż uczony:

530    Toż Jej duch z Pomazańcem ściśle jest złączony!

Ale siedzi spokojnie i słucha z przejęciem.

Nawet Anna przestała rozmawiać ze zięciem

I słucha znaków czasu. Gdy skończył, niewiasta

Podsuwa mu najlepsze potrawy i ciasta.

Wszyscy są urzeczeni tak miłą wieczerzą,

To znak, że do królewskiej rodziny należą.

Choć sami żyją skromnie dla ubóstwa cnoty,

Inni się postarali o wszystkie przedmioty,

Gdyż chcieli im zgotować niespodziankę miłą,

540    I by sproszonym gościom lepiej się bawiło.

 

Nad ranem grać przestali; siedzą ochotnicy,

Inni spać się pokładli, aby do bóżnicy

Mogli iść na modlitwy wspólne bez przeszkody.

Po przyjściu z nabożeństwa poprawią znów gody.

 

Goście się rozjechali. Zaraz domownicy

Uprzątają zagrodę: dzbany do piwnicy,

Pożyczone naczynia odnoszą sąsiadom.

Maryja też pomaga w pracy. Józef, świadom

Wielkich tajemnic Bożych, bez czasu mitręgi,

550    Bierze warsztat, narzędzia, jak: młotki, obcęgi,

Dłuta, piły, siekiery i wiezie do żony,

Aby dom Zwiastowania nie stał opróżniony.

Tam przystawi pracownię do kamiennej ściany,

W której umieści wielki stół-warsztat drewniany.

Nad warsztatem wbił gwoździe – tu krótki, tam długi,

By znów zawiesić piły, świderki i strugi…

Chociaż z zawodu cieślą, ale się też trudni

Wyrabianiem konewek na wodę ze studni,

Kamiennych koryt, stągwi o różnym formacie,

560    Nie brakuje mu pracy na co dzień w warsztacie.

Zna obróbkę kamienia przy budowie domu,

Stara się nie odmawiać pomocy nikomu.

Przychodzą gospodarze, prosząc o przybycie,

Bo wiatr zerwał polepę glinianą na szczycie,

Innym razem naprawić wrota u stodoły,

Koło od wozu, sochę, lub jarzmo na woły.

Toteż zwykle zajęty od rana do nocy;

Nawet dzieci żądają od cieśli pomocy:

– Rozleciało się koło od mojego wózka,

570    Sam nie umiem naprawić… Zaś życzliwość Józka,

Zwłaszcza dla małych dzieci – jest niewyczerpana,

Więc przychodzą do niego od samego rana…

Umie rozmawiać z dziećmi na tematy Boże,

Zachęca do dobrego, a w stosownej porze

Modli się razem z dziećmi, albo pieśni śpiewa,

Pozwala im do domu zabrać klocki z drzewa,

Natomiast im zabrania brać narzędzi w ręce

I pluskać się jak kaczki w kamiennej wanience –

Nie nastarczyłby wody nosić tym kaczorom,

580    Bo do studni daleko i roboty sporo…

 

Choć tylu ma klientów z rana i wieczora,

Dla wszystkich jest uprzejmy, a jego pokora

Do Boga ich pociąga, bo w Nim jest skupiony

Nawet w toku zajęcia! Szczególnie do żony

Odnosi się z szacunkiem i w pracy wyręcza:

Nosi wodę ze studni, wiór pełne naręcza,

Często izbę zamiecie, wiedząc, że jest w stanie

Błogosławionym. Wonczas urządza sam pranie,

By Matki nie przemęczać – jest jak Anioł Boży,

590    Czuwający nad dzieckiem, nim je spać położy.

Szczęśliwy, że swą pracą, często w pocie czoła,

Służy innym i żonie jak uczynna pszczoła,

Że jest przydatny ludziom prawie wszystkich stanów,

A najbardziej się cieszy ze swej służby Panu,

Który w postaci dziecka wzrasta w jego glebie:

Pomaga wszystkim wkoło nie bacząc na siebie…

EPOPEJA „PAN JEZUS” –  KONIEC TYTUŁU TRZECIEGO: „Wesele Dusz Dziewiczych”

Podziel się
0

Powiązane wpisy

24 grudnia 2017

PODNIEŚ RĘKĘ BOŻE DZIECIĘ, BŁOGOSŁAW OJCZYZNĘ MIŁĄ!


Czytaj dalej
24 listopada 2017

CHRYSTE KRÓLUJ CHRYSTE ZWYCIĘŻAJ


Czytaj dalej
28 września 2017

ODMAWIAJCIE RÓŻANIEC


Czytaj dalej

Autoryzowana strona Pokutnika
Brata Bogumiła Mariana Adamczyka

Szukaj na stronie

Przejrzyj archiwum

śp. Brat Bogumił Marian Adamczyk

Autoryzowana strona Pokutnika - Brata Bogumiła Mariana Adamczyka
Strony internetowe i pozycjonowanie