Między prostotą a brakiem rozumu

Mądrość Boża wzywa „prostaczków” i tych, którym „brak rozumu”: „Chodźcie, nasyćcie się moim chlebem, pijcie wino, które zmieszałam. Odrzućcie naiwność, a żyć będziecie, chodźcie prosto drogą rozsądku”. Mądrość Boża woła nas, prostaczków, którzy w pokorze serca idziemy drogą wiary. Mądrość Boża wzywa też tych, którym brak rozumu, a więc odrzucającym Miłość Bożą i żyjącym w grzechu, a przez to tracącym najpiękniejszą perspektywę ludzkiego życia, czyli szczęście wieczne w domu Mądrości Bożej. Mądrość Boża zwraca naszą uwagę, uwagę prostaczków oraz tych, którym brak rozumu, na jedyny pokarm mądrych i roztropnych, którym jest Eucharystia. Najświętsze Ciało i Krew Pańska.

To Komunia św. jest pokarmem, który pozwala człowiekowi na używanie mądrości rozumu i wolności wolnej woli tak, aby świadomie i dobrowolnie czynić dobro i odrzucać zło. To Bóg daje człowiekowi zasady i pokarm na życie wieczne. To wola Boża jest busolą naszej woli. To współdziałanie woli ludzkiej z wolą Bożą jest gwarantem osiągnięcia szczęścia doczesnego i wiecznego.

Dlatego Św. Paweł Apostoł domaga się od ludzi ochrzczonych mądrego postępowania. Chrzest zanurzający nas w życie i śmierć Chrystusa domaga się od nas wysiłku, który jasno określił Apostoł Narodów wobec Efezjan: „ „Usiłujcie zrozumieć, co jest wolą Pana”. To szukane woli Bożej odbywa się nie od „wielkiego dzwonu”, albo z okazji jakiejś uroczystości czy wydarzenia. Szukanie woli Boga odbywa się na bieżąco. Św. Paweł woła: „Wyzyskujcie chwilę sposobną, bo dni są złe”. To znaczy, że Bóg dopełni wysiłku naszego dobra, naszej współpracy z łaską Bożą. On dopełni skuteczności naszego działania, chociaż nie widzisz owoców tego wysiłku wg pragnień własnej woli. Czynić dobro, odrzucać zło, zwłaszcza w sakramencie pokuty i pojednania, to oznaka wielkiej mądrości i roztropności. Nie ulegać złu, tworzyć dobro przez dobro, aby w tym dobru mogła zaowocować wola Boża. Oto jak realizuje się Miłość Boga do człowieka i człowieka do Boga. Gwarantem tej skutecznej realizacji woli Boga jest Duch Święty!

Św. Paweł apeluje jednoznacznie, aby zamiast upijania się winem, uczniowie Chrystusa, napełniali się Duchem Świętym. Jest to wezwanie do postawienia w swoim życiu wyraźnej granicy pomiędzy złem a dobrem. Na przykład w regularnej spowiedzi i Komunii św. Każde pokonane zło, otwiera ducha ludzkiego na działanie Ducha Świętego. Otwarcie serca na moc łaski Bożej staje się w sercu radością ze wzrostu w wierze, nadziei i miłości. To nie prawda, że kroczenie za Chrystusem łączy się z samym tylko cierpieniem i trudem. Nie. Pójście za Jezusem jako Panem i Zbawicielem, to także, odczuwalna, głęboka i nieporównywalna z żadnym innym poczuciem szczęścia radość w Duchu Świętym. Gdy nagle zauważasz, że całość twojego życia zaczyna się porządkować, że drobne nieraz rzeczy pasują do wielkich spraw twojego życia. Jakże za św. Pawłem nie powiedzieć: „Dziękujcie zawsze za wszystko Bogu Ojcu w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa”.

W Ewangelii Chrystus Pan ukazuje centrum naszej Wiary, Najświętszą Eucharystię. Ukazuje Jego obecność, to znaczy Boże Ciało pod postaciami Chleba i Wina. Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej. Pan Jezus mówi o wielkości tego Pokarmu z nieba. „Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa będzie żył przeze Mnie. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki”. Nic tak nie odróżnia ludzi prostych od tych, którym miejmy nadzieję chwilowo brak rozumu, jak właśnie Komunia św. To wielki przywilej móc zjednoczyć się z Bogiem w Ciele i Krwi Pańskiej. Oto Baranek Boży, błogosławieni, którzy zostali wezwani na ucztę Baranka.